Jakie zawody zastąpi AI?

Wszyscy natknęliśmy się na treści artykułów, w których Chat GPT zniechęcał pisarzy, copywriterów, nauczycieli, opiekunów klientów, a nawet samych rekruterów, analityków danych czy programistów do ich pracy. To wszystko brzmi tak, jakby nie istniały już żadne zawody, których nie da się zastąpić sztuczną inteligencją. Poniekąd tak jest. Zmiany na rynku pracy napędzane AI stały się istotnym tematem dyskusji. Tylko na co tyle szumu? Czy wszyscy powinni zmienić swoją ścieżkę rozwoju? Może sam(-a) o tym zdecydujesz, gdy dotrzesz do końca artykułu.

Nauczyliśmy się najpierw korzystać z dużych komputerów stacjonarnych. Dzisiaj  pracujemy w dowolnym miejscu na przenośnych urządzeniach, takich jak laptopy, tablety i smartfony. Dzięki rozwiązaniom chmurowych, możemy przechowywać nie tylko dane i korzystać z aplikacji online. Rozwiązania chmurowe ułatwiają nam współpracę z innymi w środowisku zdalnym. Możemy wspólnie pracować nad dokumentami, projektami czy prezentacjami w czasie rzeczywistym, udostępniać pliki i komunikować się za pośrednictwem narzędzi takich jak Google Workspace, Microsoft 365 czy platformy do współpracy, takie jak Slack. Za pomocą inteligentnych zegarków, które łączą funkcje tych tradycyjnych z możliwościami smartfonów, mamy dostęp do powiadomień i monitorujemy swoje zdrowie. Rozwój radia oraz technologii komunikacyjnych wpłynął znacząco na sposób, w jaki konsumujemy muzykę i treści audio. Internet umożliwia nam dostęp do stacji radiowych z całego świata. Dzięki Spotify czy YouTube słuchamy muzyki i oglądamy podcasty za nie tylko będąc online, ale także w trybie offline. Odeszliśmy od tradycyjnych usług telewizyjnych. Korzystamy z platform streamingowych jak Netflix, HBO Max, Amazon Prime Video itp., które umożliwiają dostęp do tysięcy filmów, seriali telewizyjnych, dokumentów i innych treści wideo na życzenie nie tylko na telewizorze, ale także na laptopie, smartfonie czy tablecie. Wpisujesz w Google co chcesz się dowiedzieć i masz. Algorytmy zmieniły sposób, w jaki konsumujemy treści, czyniąc je bardziej dostępnymi i spersonalizowanymi. Zaczęliśmy wykorzystywać aparaty w smartfonach jako głównego narzędzia do robienia zdjęć i udostępniania ich online. Wyruszając w podróż, uruchamiamy aplikacje mapowe, takie jak Google Maps. Tym oto sposobem szybciej planujemy trasy i  docieramy do interesujących nas miejsc. Zmienił się sposób komunikacji między nami. Rozmowy telefoniczne, wiadomości tekstowe, czaty w aplikacjach społecznościowych pozwalają na natychmiastową wymianę informacji. Wzrosła popularność wideokonferencji i wideorozmów jako sposobu na komunikację na odległość. Technologie wpływają znacząco na to, jak łączymy się z innymi ludźmi. Wiele zawodów może być wykonywanych bez potrzeby fizycznej obecności w biurze. Kryzysy i sytuacje wyjątkowe, takie jak doświadczenia pandemii COVID-19 pokazały, że zdalna praca może być skutecznym rozwiązaniem w trudnych okolicznościach, takich jak lockdowny.  Praca zdalna będzie wymagać co prawda wciąż nowych umiejętności i dostosowania kultury pracy w niektórych organizacjach, jednak wszystko wskazuje na to, że pozostanie ważnym elementem przyszłości pracy. Zmiany technologiczne w ostatniej dekadzie przyniosły wiele korzyści, takich jak większa mobilność, elastyczność w pracy, dostęp do ogromnej ilości treści i różnorodność w wyborze narzędzi do komunikacji. Automatyzacja i postęp technologiczny wpływają na rynek pracy i przekształcają wiele tradycyjnych ról zawodowych. Na wskutek tych zmian i tak też z danych World Economic Forum wynika, że do 2025 r. aż 50% pracowników będzie musiało przekwalifikować się, aby sprostać nowym wymaganiom rynku pracy. To technologia i stojący za nią ludzie przyczyniają się do tego, w jaki sposób korzystaliśmy z różnych urządzeń i narzędzi kiedyś i dziś.

Oto wykres 20 zawodów, które GPT-4 może potencjalnie zastąpić, wraz z cechami ludzkimi:

Zawody najbardziej podatne na automatyzację to te związane z aktywnością fizyczną w „przewidywalnych środowiskach” – np. obsługa maszyn czy przygotowywanie posiłków typu fast-food.  Są to także powtarzalne zadania back office np. w banku, w zakresie prawnym, księgowym itp. Natomiast ogrodnicy, hydraulicy, opieka nad dziećmi lub osobami starszymi to stanowiska, które wiążą się z interakcją międzyludzką i podejmowaniem decyzji w zmiennych sytuacjach, co sprawia, że są mniej podatne na automatyzację w porównaniu do innych zawodów. Maszyny mogą być narzędziami wspierającymi zadania, ale nie zastąpią ludzkiej intuicji, zdolności do podejmowania skomplikowanych decyzji i budowania relacji międzyludzkich. Największym wyzwaniem stojącym przed menedżerami jest zarządzanie zespołem rozproszonym geograficznie. Brak umiejętności zarządzania pracą na odległość może prowadzić do trudności w efektywnym zarządzaniu zespołem. Szybki rozwój technologii oznacza, że menedżerowie muszą być elastyczni i gotowi do ciągłego uczenia się nowych umiejętności oraz dostosowywania się do zmian na rynku. Jeśli firmy tracą dobrych, zaangażowanych i zdeterminowanych pracowników, to dlatego, że nie mają pomysłu na swój i ich rozwój.

Rok 2023 został ogłoszony Europejskim Rokiem Umiejętności. Jego głównym celem jest propagowanie podejścia sprzyjającego podnoszeniu kompetencji, tak aby nikt nie pozostał w tyle w wyniku cyfrowej i zielonej transformacji. W ciągu najbliższych trzech lat to umiejętności związane z chmurą obliczeniową, sztuczną inteligencją i cyberbezpieczeństwem staną się priorytetem. Zarówno etat, jak i praca w biurze dla wielu osób będzie anomalią. Niezależność i kontrola nad swoim czasem zacznie odgrywać kluczową rolę nie tylko w życiu zawodowym, ale i osobistym. Coraz to młodsi pracownicy na rynku wykazują tendencję do dążenia do elastycznych form zatrudnienia, takich jak praca zdalna i freelancing. Zdobycie różnorodnych doświadczeń i umiejętności staje się kluczem do rozwoju kariery, dlatego modna jest i będzie praca w projektach, która pozwala rozwijać się szybciej niż tradycyjny etat. 

Choć rynek mediów zmienia się i ewoluuje w odpowiedzi na nowe technologie i trendy, to wielu prezenterów nadal pełni istotną rolę w dostarczaniu informacji i treści w internecie. W niektórych przypadkach technologie, takie jak chatboty czy systemy automatycznego wybierania numerów, pomagają w obsłudze klienta, ale  obecność ludzi, którzy pomogą w rozwiązaniu bardziej złożonych problemów i nawiążą bardziej osobiste relacje z klientami jest wciąż niezbędna. Programiści, analitycy i testerzy nadal są niezbędni przy projektowaniu, zarządzaniu i nadzorowaniu systemów AI, a także do podejmowania strategicznych decyzji opartych na wynikach analizy danych. W miarę wzrostu zagrożeń cybernetycznych, istotne jest zabezpieczenie oprogramowania przed atakami. AI może pomóc w zwiększeniu produktywności i efektywności pracy wielu stanowisk IT, ale nie jest w stanie zastąpić kreatywności, projektowania i zarządzania, które są kluczowymi aspektami tych profesji.

Nie chodzi o to, że sztuczna inteligencja ożyje i przejmie władzę nad światem. Technologia ma być dla nas mobilizacją do samorozwoju i zdobycia nowych umiejętności. Przekształcenia na rynku pracy nie muszą oznaczać utratę stanowisk pracy, ale otwieranie się wciąż na nowe możliwości. 

Moim zdaniem, wszystkie tradycyjne stanowiska pracy ulegną zmianie lub ewolucji z powodu nowych technologii, procesów lub innych czynników. Możliwości zatrudnienia nie znikną jednak dla tych, którzy dostosowują się do zmieniającego się rynku pracy. Odpowiedzią do pozostania konkurencyjnym na rynku pracy jest lifelong learning oraz nastawienie na procesy reskilling i upskilling, które pomagają nam dostosować się do nowych warunków i pozostawać konkurencyjnymi na rynku pracy. Wszystkich z nas czekają coraz częstsze procesy rekrutacyjne, jeśli nie na zewnątrz, to wewnątrz organizacji. Najlepiej poradzą sobie Ci, którzy wykażą się elastycznością, będą potrafili w sposób ciekawy zaprezentować swoje umiejętności i postawią na systematyczne budowanie własnej marki osobistej w sieci.